Z powodu braku czasu dopiero teraz mogę wam coś tu naskrobać :) Nie myślałam o tym, że zacznę szyć akurat zabawki, a jednak! :) Ostatnio zostałam poproszona o uszycie maskotki. Długo myślałam nad tym jaką uszyć, padło na królika. Może nie jest tak idealna jaką miałam w swojej wizji ale jak na pierwszą taką maskotkę jestem bardzo zadowolona z efektu :) Planuję zaskoczyć was większą ilością takich rzeczy :)
Jak się podobają wam efekty? ;)
A to maskotka w trakcie szycia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz